Tradycyjne ćwiczenia z angielskiego w szkole są bardzo nieefektywne. Nie ucz się z podręczników, bo są wręcz szkodliwe! Neuro- i psycholingwistyka oraz wnioski z praktyki nauczycielskiej już dawno wyjaśniły wiele tematów jak: wymóg praktyczności, czy naprawdę działające sposoby na uczenie się słówek. Jednak system – jak to system – jest zabetonowany. Chcesz się wreszcie z niego wykruszyć?
Obecny system nauczania języków (oparty na 200-letnim modelu pruskim) koncentruje się na przekazywaniu wiedzy. A nie na budowaniu umiejętności. A to oznacza, że wszystko skupia się na celach egzaminacyjnych, a nie na celach funkcjonalnych. Mamy zatem konflikt interesów między uczniem, a nauczycielem.
- Nauczyciel to biurokrata z egzaminami, ocenami i rubrykami.
- Uczeń to użytkownik, który po prostu chce używać języka.
Nie było by tyle walki (nauczyciel vs. uczeń)!
Zrozum cel, zanim sięgniesz po narzędzie
Poniższe 4 punkty bardzo Ci w tym pomogą:
- Język to nie tylko wiedza jak w matmie.
Nauka języka jest procesem trójpoziomowym: najpierw zdobywa się wiedzę, na niej buduje się umiejętność, a następnie poprzez praktykę dochodzi do nawyku (automatyzacji). Jeśli wyjmiesz język (jako kod) z komunikacji, to zostaje Ci sama wiedza. Czyli zostajesz na pierwszym stopniu. I nie chodzi tutaj o samo “zanurzanie języka w kontekście”. Ćwiczenia z angielskiego jakie znasz – sprawiają, że zostajesz tylko na tym poziomie suchej wiedzy.
- Tradycyjne ćwiczenia nie budują odpowiednich nawyków
Chodzi o wszystkie ćwiczenia, które znasz, tj. A, B, C, D, wypełnianie luk, czy recytowanie odmiany czasowników. One nie mają nic wspólnego z tym, jak funkcjonuje mózg podczas komunikacji. Przybliżają one jedynie do celów egzaminacyjnych, czyli zdobywania ocen. Przeszkadzają Ci jednak w celach funkcjonalnych, czyli komunikacyjnych (życiowych) – a to na nich Ci zależy.
- Brak automatyzacji
Jeśli zależy Ci na funkcjonalnym języku, czyli takim do życia, pracy i komunikacji – to zależy Ci też na automatyzacji języka czyli budowaniu nawyków. Ćwiczenia, które wymagają uzupełniania pojedynczych słówek czy wybierania jednej poprawnej opcji, sprawiają, że uczeń nie musi myśleć. Nie musi też samodzielnie tworzyć komunikatu od A do Z, od początku do końca. To nie prowadzi do wykształcenia poprawnych odruchów językowych potrzebnych w rozmowie.
- Błędne narzędzia językowe
W tradycyjnym modelu nauka jest postrzegana jako narzędzie do zdawania egzaminów, a nie do komunikacji. Czyli te systemowo znane i proponowane ćwiczenia realizują cel egzaminacyjny. Gromadzisz zatem niepotrzebną wiedzę i budujesz umiejętności, jakich nie wykorzystasz już nigdy w życiu. Są przydatne tylko w szkole. To droga donikąd: od źle wyznaczonego celu, przez błędnie dobrane rodzaje ćwiczeń, po bezwartościowe umiejętności.
Szczególnie, jak nie chcesz poświęcać całego życia językowi…
Tradycyjne ćwiczenia z angielskiego (lub innych) – tworzą psychologiczne bariery!
Takie ćwiczenia tworzą niepoprawne wzorce językowe. Schemat działania w którym swój rozwój ślepo powierzasz tradycyjnemu systemowi – kończy się klęską i popadaniem w wytłumaczenia, mity oraz blokady. Czyli budujesz też niepoprawne wzorce psychologiczne. Dlatego nie ucz się z podręczników!
Spójrz na te trzy wzorce:
1. Uzależnienie od gratyfikacji
Poprawne rozwiązanie tradycyjnego ćwiczenia (np. zdobycie 7 na 8 punktów w wypełnianiu luk) wywołuje pewien wystrzał dopaminy. Załóżmy, że to coś porównywalnego do zdobycia bramki piłce nożnej. To natychmiastowa gratyfikacja dla Twojego mózgu. Uzależniasz się od niej. Robienie podobnych ćwiczeń pochłania Cię i wznosi na dopaminowy szczyt.
Gdy przychodzi zderzenie z realiami to jest ono tak bolesne, jak upadek z tego szczytu. Właśnie wyjaśniłem Ci jak to możliwe, że ktoś w szkole zdobywa doskonałe oceny i certyfikaty… ale nie radzi sobie w prostej komunikacji. Wiem co mówię, bo sam to przeszedłem.
2. Standardowe ćwiczenia z angielskiego zabijajają kreatywność
Tradycyjny system uczy Cię co robić, jak robić, kiedy robić. Wszystko w uniwersalny sposób. Upychają Cię na siłę w te sztywne ramy i gdy nagle musisz wykazać się jakąkolwiek pomysłowością – nie masz jej! Nie potrafisz wymyślić niczego samodzielnie. Nawet zdania, więc dają Ci luki albo opcje wyboru. A jak już masz jakieś zadanie (niby) otwarte to piszesz list z bulletpointsów. Czyli merytorycznie on już jest gotowy. Masz wszystko na tacy. Wystarczy ubrać w słowa.
3. Prowadzenie za rękę
Trochę się to łączy z poprzednim punktem, ale nie do końca. Bo chodzi o konkretną kompetencję, czyli podejmowanie decyzji. W ogóle tego nie ćwiczysz, a szkoła wręcz okrada Cię z takich możliwości. Szkoła zabija w Tobie umiejętność samodzielnego podejmowania decyzji. A gdy kończysz szkołę i nie ma już kto prowadzić Cię za rękę, to pojawiają się kłopoty. I to spore! Nie umiesz decydować, więc nie podejmujesz żadnej decyzji.
W takiej sytuacji, językowo pozostajesz w strefie komfortu ćwiczeń, które nie przybliżają Cię do celu. No bo też ten cel nigdy nie został przez Ciebie dostatecznie dobrze określony i nie została zaprojektowana pod niego ścieżka. Nie ma się czemu dziwić! Dlatego lepiej uczyć się bez podręczników…
Jak temu zaradzić?
Opowiem Ci jak to robimy w PLA SCHOOL. Sam przejechałem się na systemie nauczania języków obcych i potem odnalazłem tę dobrą ścieżkę. Zobaczyłem, że to działa i mogę pomóc innym, więc stworzyłem własną metodę i zacząłem nauczać. Później również szkoliłem swoich nauczycieli no i tak się potoczyło.
Nasza metoda PLA opiera się na praktycznych działaniach i budowaniu nawyków, które są tożsame z rzeczywistym wykorzystaniem języka. Dlatego ćwiczenia z angielskiego u nas to zero podręcznika. Znowu trzy punkty:
1. Praktyka, praktyka, praktyka
Uczeń, zwany w PLA podopiecznym, musi tworzyć własne treści i własne komunikaty. To one stają się dla nas podręcznikiem. Twoje własne treści wychodzą bezpośrednio z Twojej głowy i Twoich myśli. To sprawia, że są one najbardziej angażujące i dzięki temu szybciej wszystkiego się uczysz.
2. Mentor
… czyli nauczyciel w metodzie PLA, nie będzie robić wszystkiego za Ciebie i prowadzić Cię za rączkę. Musisz odnaleźć w sobie proaktywne podejście. To tak jak z trenerem personalnym na siłowni: planuje, bada, na siłce stoi przy Tobie, wspiera, obserwuje i pomaga skorygować technikę. W takiej atmosferze, błędy podopiecznego są wykorzystywane jako podręcznik i wyznacznik progresu.
3. Szeroko pojęty rozwój komunikacji
Komunikacja nie polega tylko na języku. Niestety, w tradycyjnym podejściu skupiamy się jedynie na języku czyli samym kodzie. Metoda PLA pozwoli Ci rozwinąć więcej niezbędnych kompetencji bez których nie da się łatwo komunikować w języku obcym.
Realizujemy to pomocą naszych autorskich, specjalnych ćwiczeń. Np. nauczymy Cię myślenia w języku obcym, czego w ogóle nie uwzględnia tradycyjny system. Przestaniesz tłumaczyć w głowie z polskiego na angielski, co jest bardzo złym nawykiem. Otrzymasz zestaw takiej niszowej wiedzy językowej w naszym Wdrożeniu językowym. To również element, jakim inne szkoły w ogóle się nie posługują.
Obrazowa metafora na koniec
Wyobraź sobie, że w egzaminie na prawo jazdy liczy się tylko egzamin teoretyczny. Po zdaniu go, kierowcy wypuszczani są na drogę. Tak samo jest z nauką języków, zero umiejętności praktycznych i sucha teoria – która nie ma prawa działać. Tyle tylko że nikt nie ginie w wypadkach. Dlatego nikt nie zwraca uwagi na beznadziejną organizację systemu w którym – nie wiem po co – dalej tkwimy.
