Przejdź do treści

Nauka języków ONLINE lepsza niż stacjonarnie?

Bez względu na to w jakim trybie będziesz się uczyć – ważne jest to jaką metodą. Jeżeli czytasz mój blog, to doskonale wiesz, że sposoby do jakich nas przyzwyczajono w szkole są wysoce nieefektywne. Po prostu nie działają. Wyznaczyłem nową ścieżkę w mojej szkole PLA School – zerknij!

A teraz do meritum!

Wydarzenia z wiosny 2020 sporo nam pokazały. Wiele osób zrozumiało też, że praca zdalna niesie za sobą dużo więcej korzyści niż się wydaje. Rozszerzmy jednak pojęcie praca. Praca to również działania edukacyjne, czyli rozwijanie swoich kompetencji i horyzontów. Nauka zdalna to fenomen, który już od dawna podbija kolejne rynki i branże, choć w Polsce dopiero ten trend się rozwija. Pandemia koronawirusa znacznie przyspieszyła ten proces.

Dobry zdalny nauczyciel

Jaka jest sylwetka najlepszego zdalnego nauczyciela? Z całą pewnością nie jest to osoba, która dopiero tknięta wirusowym impulsem zaczęła działać w Internecie. Osobiście mam już spore doświadczenie na tej płaszczyźnie, dlatego przetestowałem sporo rozwiązań, przeanalizowałem wiele wskaźników i wyciągnąłem ogromnie dużo wniosków.

Tak powstała zupełnie nowa metoda o której przeczytasz tutaj (kliknij)

Dzisiaj wyjaśnię Ci dlaczego nauka języków obcych zdalnie jest lepsza niż stacjonarnie. Warto zastanowić się nad przytaczanymi przeze mnie aspektami, gdyż ich „korzenie” sięgają bardzo głęboko i w dużym stopniu wpływają na całokształt. W rezultacie zdalna nauka języków obcych jest tak naprawdę inną usługą niż nauka języków obcych w sposób konwencjonalny.

nauka-jezykow-online-lepsza-niz-stacjonarnie
Restauracja, kawiarnia, inny kraj… Online = pełnia możliwości.

Nauka języków online lepsza niż stacjonarnie? Jasne, bo CZAS!

Obie strony zyskują na czasie, jeżeli podopieczny zdecyduje się na zajęcia online. Nawet gdyby to lektor miał dojechać do domu ucznia to uczeń i tak zyskuje więcej czasu przez super-szybkie połączenie się za pomocą komputera. Przyjęcie gościa w domu, rozpoczęcie zajęć i zakończenie ich – niby to pierdoła, ale ten czas się później kumuluje. Możesz spokojnie założyć, że Twój lektor zawita u Ciebie na 10 minut dłużej niż trwa lekcja.

Ewentualnie ten czas przepadnie niewykorzystany, jeśli zegar Twojego lektora zaczyna tykać od przekroczenia progu Twoich drzwi. W innej sytuacji, gdy trzeba ruszyć tyłek, oczywiście poświęcasz czas na przemieszczanie się, stanie w korku itd. To ogromny minus, który również pociąga za sobą wiele innych negatywnych konsekwencji o których za chwilę.

Do tego: PEŁNIA SIŁ

Skoro dla odbycia zajęć któraś ze stron musi się przemieścić to znaczy, że poświęca na to energię. Lekcje indywidualne charakteryzują się wytężonym wysiłkiem nieporównywalnym do zajęć grupowych znanych ze szkoły. Tak podopieczny jak i nauczyciel muszą być w pełni sił fizycznych jak i psychicznych. Bez tego cały proces cierpi na jakości co oczywiście w dalszej perspektywie rzutuje na efektach.

STRES oraz ODWOŁANE zajęcia

Idąc jeszcze dalej i ciągle pozostając przy kwestii przemieszczania się – podczas nauki języków zdalnie nie stresujesz się kwestiami komunikacyjnymi. Korek? Uciekł autobus? Ktoś zatrzymał Cię po drodze? Zapomniałeś lub zapomniałaś czegoś z domu? To tak wiele sposobności, które sprawiają, że wszystko się sypie…

Na zajęcia online trudniej się spóźnić, ale też łatwiej je przesuwać. To daje elastyczność lektorowi, lecz również Tobie jako podopiecznemu. Poza tym wiele zajęć może się odbyć mimo drobnych problemów związanych z organizacją czasu czy nawet w ogóle niezależnych od nas. W przypadku lekcji stacjonarnych niejednokrotnie byłoby to niemożliwe, gdyż nauczyciel miałby swój sztywny terminarz w którym jedna drobna zmiana rujnuje cały dzień.

Nauka języków ONLINE lepsza niż stacjonarnie, bo to WYGODA

Nie mów mi, że nie chcesz usiąść wygodnie z glinką wtartą we włosy, bez makijażu, z „bad hairday”, nie przejmując się pryszczami albo będąc nieogolonym, dopiero przed prysznicem… Nie mów mi, że nie chcesz zrobić zajęć z łóżka, mając wstawione pranie albo gotujący się na wolnym ogniu bulion… Nie mów mi, że nie chcesz siedzieć w swoim wygodnym dresie, albo bez stanika, bez koszulki, w samych slipach…

Nie uwierzę Ci, że nie interesuje Cię wygoda – choćby miała być jedynie możliwością, a nie codziennym stylem życia.

CZAS I MIEJSCE Cię nie interesuje!

Wiesz co jest piękne? Piękne jest to, że prawdziwa nauka języków jest inspirująca, ciekawa i miła. Do tego stopnia, że aż chce się wstawać o 5:00 rano, by rozpocząć dzień od językowej konwersacji ze mną. To jest z życia wzięte! Zdarza mi się też uczyć do poduszki – to niesamowite! Dzięki zdalnej nauce języków obcych mamy tyle możliwości! A to nie wszystko…

Nawet w wakacje?

Niejednokrotnie powtarzam, że „Najlepszą nauką języków obcych jest życie!” – dlatego języków nauczam indywidualnie i dopasowując wszystko co robimy do zainteresowań, celów, życia kursanta. A to sprawia, że moi podopieczni uwielbiają robić ze mną zajęcia – nawet będąc na wakacjach. Możesz więc być tysiące kilometrów od swojego językowego mentora, to nic nie znaczy!

Jara mnie to, bo moi uczniowie ewidentnie wplatają język obcy w swój rytm dnia i swoją rzeczywistość. A czemu by nie podzielić się piękną scenerią otaczającej plaży, ale na przykład po angielsku? Zrelacjonować rozmowę z barmanem lub barmanką, lub nowymi, wakacyjnymi znajomymi? Język jest dookoła nas…

Podróże biznesowe?

Pomyśl jak bardzo przydaje się to przedsiębiorcom, handlowcom, specjalistom, managerom którzy często podróżują! Zajęcia z pociągu? Z samochodu? Z lotniska? Z innego państwa? Aha, i nie myśl, że lektor też nie może sobie z tego skorzystać. I to jest piękne! O, w sumie trochę pogadaliśmy o tym z Karolem. Posłuchaj podcastu numer 18!

NOTATKI

Zeszyt? Kserówki? Dziesiątki kartek? Odręczne pismo dwóch osób, dziwne czcionki, przetarcia, zatarcia, skreślenia, odsyłacze? To jest chaos w którym nie da się efektywnie pracować i wyciągać maksimum wartości z każdej minuty Twoich zajęć. Nie łudź się, bo nawet najlepiej zorganizowany nauczyciel nie zapanuje nad wszystkim – taka jest złośliwość rzeczy martwych.

Poza tym notatki, Twoja regularna praca, zadania – są przecież na Twojej głowie. Mogą się zawieruszyć, poplamić, zgubić. I to się przytrafia, jeżeli do kursu językowego podchodzi się na serio i nie jest on jakimś kilkutygodniowym wybrykiem. No cóż, skoro rzeczy martwe lubią być złośliwe, to lepiej ograniczyć się do jednej rzeczy. Z jedną złośliwą rzeczą martwą można sobie całkiem nieźle poradzić!

Zdrowy minimalizm – to jedna z naszych wartości

Właśnie dlatego akurat u mnie idzie się w prostotę i minimalizm. Najprostsze i najlepsze rozwiązania, które są też przyjazne każdemu użytkownikowi. Zero niezbędnych zaawansowanych umiejętności technologicznych czy informatycznych, a przy tym pełne wykorzystanie dobrodziejstw jakie niesie ze sobą zdalna nauka języków obcych.

Nauka języków ONLINE lepsza niż stacjonarnie i ma potężny wpływ na REGULARNOŚĆ

Wobec notatek warto omówić temat też z innej perspektywy – rozwiązania online pozwalają na zachowanie regularności w pracy. Co najwspanialsze, przy odpowiedniej organizacji, nauczyciel ma cały czas dostęp do notatek i codziennego progresu. To się przydaje dobremu lektorowi, by przygotować się na kolejne zajęcia albo nawet pomagać podopiecznemu między zajęciami. To silny argument przemawiający za uczeniem się języków obcych zdalnie!

NIEŚMIAŁOŚĆ?

Jako zwykły omylny człowiek jestem przekonany, że wielu wspaniałych argumentów nie dostrzegam. Podobnie było z rozgadywaniem się. Osobiście nigdy nie miałem z tym problemu, gdyż jestem osobą, która łatwo nawiązuje kontakt. Do pewnego momentu nie zdawałem sobie sprawy z tego, że przecież ta odległość, którą gwarantuje praca zdalna może być zbawienna dla introwertyków.

Jeśli zaczynasz swoją prawdziwą podróż z językiem, albo metody szkoły publicznej oraz słabi nauczyciele wprawili Cię w kompleksy, strach przed komunikacją lub zwyczajnie jesteś osobą, której rozgadanie się przychodzi z trudem to zdalna nauka języka jest stworzona właśnie dla Ciebie.

Dlaczego?

Dużo, dużo, dużo łatwiej przełamiesz barierę, przestaniesz się martwić tym jak wyglądasz, jak Cię ktoś postrzega, że może się czerwienisz i w dodatku możesz nawet nie widzieć drugiej osoby. No stress. Przecież to idealne środowisko do wykonywania pierwszych, niepewnych kroków w języku!

Wszystko powyższe sprawia, że zajęcia stacjonarne coraz szybciej idą do lamusa. Jesteśmy w stanie zaoszczędzić dużo czasu, nerwów, energii i przy okazji wykonać pracę efektywniej oraz lepiej ją zabezpieczając. Do wspólnych materiałów obie strony mają dostęp przez 24 godziny, 7 dni w tygodniu, wszyscy siedzą wygodnie przed notatkami i nikt nie szturcha nikogo łokciem mimo, że na jednym arkuszu w dokładnie tym samym momencie może pracować dwie lub nawet więcej osób.

Chcesz wypróbować? Noo, jak dotarłeś lub dotarłaś do tego momentu, to jestem tego pewien, że chcesz.

Uwaga!!!

Skorzystaj z limitowanej promocji na

darmową konsultację 1na1…


This will close in 0 seconds

Mateusz Stasica